06 lipca 2020

Lorem Ipsum jest tekstem stosowanym jako przykładowy wypełniacz w przemyśle poligraficznym. Został po raz pierwszy użyty w XV w. przez nieznanego drukarza do wypełnienia tekstem próbnej książki. Pięć wieków później zaczął być używany przemyśle elektronicznym, pozostając praktycznie niezmienionym. Spopularyzował się w latach 60. XX w. wraz z publikacją arkuszy Letrasetu, zawierających fragmenty Lorem Ipsum, a ostatnio z zawierającym różne wersje Lorem Ipsum oprogramowaniem przeznaczonym do realizacji druków na komputerach osobistych, jak Aldus PageMaker
Jeżeli chcesz następną linijkę to polecam ci zastosować chwyt enter+shift, ale nie zjebać całego kodu. Lorem Ipsum jest tekstem stosowanym jako przykładowy wypełniacz w przemyśle poligraficznym. Został po raz pierwszy użyty w XV w. przez nieznanego drukarza do wypełnienia tekstem próbnej książki. Pięć wieków później zaczął być używany przemyśle elektronicznym, pozostając praktycznie niezmienionym. Spopularyzował się w latach 60. XX w. wraz z publikacją arkuszy Letrasetu, zawierających fragmenty Lorem Ipsum, a ostatnio z zawierającym różne wersje Lorem Ipsum oprogramowaniem przeznaczonym do realizacji druków na komputerach osobistych, jak Aldus PageMaker

08 września 2019

Postać blogowa

Dzielenie ludzi na dobrych i złych jest głupie. Ludzie są albo ciekawi, albo nudni.
Shrigerdante "Dante" von Volkhardt

30 sierpnia 2019

Młodzi, o niezdrowych zmysłach... Rozdział I

 — Cholera jasna! Percy, gdzie są moje leki?! — Wzrok młodej Tiffany szaleńczo błądził po otwartych półkach w poszukiwaniu nowej dawki morfiny. Wywaliła już chyba wszystkie, pozostałe syropy, żele, bandaże oraz witaminy młodego Alexandra. Butelka z jego lekarstwami wylądowała z hukiem na podłodze, tworząc na panelach kolorowy kształt przypominający zdeformowanego kwiatka. Jej brat będzie wściekły, ale teraz nie liczyło się to. Liczyły się leki. Kolejna dawka.

Prolog

  Wystarczyłby tylko jeden, jedyny ruch na ukrócenie cierpienia mężczyzny. Ofiara stękała z bólu i drżała niespokojnie, czekając na wyrok. Oprawca jednak nie ruszał się. Wpatrywał się w skuloną, żałosną kupę sierści, która kilka minut temu próbowała pozbawić go życia. Za kilka minut mieli zjawić się tutaj piersi gliniarze, a ci nie będą łaskawi dla czarnowłosego. Zabójców surowo karano w LorogCity, stolicy Kontynentu. Zwłaszcza takich jak on. Wyrzutków. 
   — Było warto? — wysapał człekokształtny, biały wilk, spluwając krwią pod nogi czarnowłosego. 
  — Jeszcze trochę, a byś mi buty uświnił. — prychnął napastnik, chowając w kieszeni broń, kształtem przypominającą biały bumerang z niebieskim piorunem w środku. — I tak. Było warto.
Szablon został wykonany przez gracza Fragonia.
Zobacz kredyty.